7 kwietnia w Białymstoku i Juchnowcu Kościelnym odbyły się dwa spotkania, których głównym tematem była osoba o. Mariana Żelazka SVD, który swoje kapłańskie życie poświęcił służbie trędowatym w Indiach. Prowadzili je werbiści z Domu Misyjnego św. Kazimierza w Kleosinie.
Najpierw w domu Sióstr Pasterzanek w Białymstoku odbyło się comiesięczne skupienie sióstr zakonnych Archidiecezji Białostockiej. Wzięło w nim udział ok. 40 sióstr zakonnych z różnych zgromadzeń zakonnych. Poprowadził je o. Feliks Kubicz SVD z s. Anną Galewską, szarytką.
Nieco później o. Kubicz opowiadał o o. Marianie w ramach niedzielnego Wielkopostnego Przystanku w Ośrodku Kultury w Juchnowcu Kościelnym. Towarzyszył mu o. Henryk Piotrowski SVD, który 25 lat spędził na misjach w Kolumbii.
Uczestnicy i uczestniczki obu spotkań zapoznali się z historią życia i posługi o. Mariana. Pomogły w tym wspomnienia o. Feliksa i jego fotografie z wielu spotkań z misjonarzem w Polsce i w Puri, a także film dokumentalny „Miłość bez granic”, w którym o misjonarzu wypowiadają się trędowaci i współpracownicy. Można było także zobaczyć buty o. Mariana, w których chodził wiele lat pomagając pogardzanym i odepchniętym przez społeczeństwo cierpiącym na trąd Hindusom.
W Juchnowcu Kościelnym werbiści opowiadali także o swojej pracy w innych krajach, szczególnie w Kolumbii, o której opowiadał o. Henryk Piotrowski SVD. Postanowiono zorganizować osobne spotkanie poświęcone samej Kolumbii i posługi werbistów w tym kraju. Ojcowie otrzymali tam też małą niespodziankę – breloczki z kulą ziemską, które są znakiem, że polscy misjonarze i misjonarki służą dzisiaj na pięciu kontynentach, niosąc na całym świecie pomoc potrzebującym.